Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Niewe z miasteczka Wiktorów. Mam przejechane 21566.55 kilometrów w tym 10127.52 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Niewe.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2010

Dystans całkowity:182.66 km (w terenie 61.00 km; 33.40%)
Czas w ruchu:10:00
Średnia prędkość:18.27 km/h
Maksymalna prędkość:36.40 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:30.44 km i 1h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
50.60 km 0.00 km teren
02:24 h 21.08 km/h:
Maks. pr.:35.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Na zakupy

Sobota, 30 stycznia 2010 · dodano: 30.01.2010 | Komentarze 0

Pojechałem odebrać zamówione mięsko. Dzisiaj będzie tatar :-)
Potem zajechałem na Moczydło, ale na górę się nie ładowałem, bo bagażnik mi mocno ciążył,
Wielka góra śniegu i malutkie na niej ludziki :-) © Niewe


...a potem jeszcze do kumpla na Jelonki na browara. Browar mnie jakoś zmulił wyjątkowo, więc całą drogę powrotną Emeryten-tempo.
Po drodze rzuciłem okiem na budowaną obwodnicę.
Mała obwodnica Warszawy S-8 © Niewe


Jak widać pusto, chłopaki się nie spieszą. I dobrze :-)
Kategoria Na luzie, Użytkowo


Dane wyjazdu:
24.75 km 10.00 km teren
01:15 h 19.80 km/h:
Maks. pr.:34.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening siłowy

Sobota, 23 stycznia 2010 · dodano: 23.01.2010 | Komentarze 0

Miała być przejażdżka, a wyszedł trening siłowy, bo się przerzutka na najwyższym przełożeniu zablokowała. Coś z tym muszę zrobić, ale jeszcze nie wiem co.
Zrobiłem pętlę przez Mariew, Truskaw, Izabelin, Lipków, Borzęcin, Wyględy.
Nareszcie pokazało się słońce.
Kategoria Na luzie


Dane wyjazdu:
22.30 km 0.00 km teren
01:00 h 22.30 km/h:
Maks. pr.:31.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zamiast odśnieżania

Wtorek, 12 stycznia 2010 · dodano: 12.01.2010 | Komentarze 2

Od kilku dni wieczorami nie robię nic innego tylko przerzucam śnieg. Wydawało mi się, ze mam już tego dosyć i cieszyłem się jak dzisiaj nie dopadało. Ale organizm szybko się chyba przyzwyczaił do wieczornej aktywności i dzisiaj też domagał się ruchu i powietrza.
No to pojechałem na rundkę wokół wsi. Drogi generalnie już odśnieżone, na asfalcie został tylko czysty lód. A lód ma chyba niewielkie opory toczenia, bo jechało się lekko i przyjemnie.
Kategoria Na luzie


Dane wyjazdu:
29.28 km 1.00 km teren
01:43 h 17.06 km/h:
Maks. pr.:36.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pomacać przyczepkę

Sobota, 9 stycznia 2010 · dodano: 09.01.2010 | Komentarze 2

Dzięki uprzejmości MKK08 ;-) mogłem na żywo obejrzeć i pomacać przyczepkę Chariot. W Polsce jak na razie to bardzo rzadka rzecz (zarówno przyczepka jak i uprzejmość ;), więc niniejszym bardzo Ci Marcelku dziękuję.
Mam nadzieję, ze któregoś dnia znajdziesz czas na re-wizytę,
Serdecznie zapraszam.

Pomacawszy przyczepkę i pokrzepiony dobrą kawą sponsorowaną przez familię K. ruszyłem do domu.
Na początek "skrótem" przez las. Jak to ze skrótami bywa tak i ten wziął się i zbiesił, więc było trochę pchanka przez zaśnieżone pole. W Lesznie odbiłem na Błonie i w lewo na Wąsy. Trochę się rozczarowałem, bo kiedyś była to piękna brukowana droga, a teraz samorząd sypnął kasę i jest "nowoczesny asfalt"

Oczywiście przy okazji przebudowy prędkości rozwijane przez kierowców wzrosły, więc zastosowano charakterystyczne dla naszego regionu "uspokojenie ruchu" czyli tablicę ostrzegawczą.
Uspokojenie ruchu po polsku © Niewe

Ciekawe jak bardzo trzeba być głupim, żeby wierzyć, że to coś zmieni.
Całą drogę jechałem z niesamowitym wmordewindem połączonym z zamiecią lodowych igiełek, więc mimo niewielkiego dystansu zmęczyłem się jak należy.
Za Pilaszkowem śniegu było już tyle, że niektóre pojazdy wymiękały.
"Asfalt" w Pilaszkowie © Niewe

Ja swój przepchałem sam :-)
Kategoria Na luzie, Użytkowo


Dane wyjazdu:
35.36 km 31.00 km teren
02:21 h 15.05 km/h:
Maks. pr.:32.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kampinos

Niedziela, 3 stycznia 2010 · dodano: 03.01.2010 | Komentarze 0

Zimowa przejażdżka po Kampinosie. Zielonym do Roztoki, dalej czerwonym do Zamczyska. Kawałek jadę nową rowerówką przez Kampinos ;-)
Czteropasmowa autostrada dla rowerów. © Niewe


W Zamczysku jak zwykle pięknie, ale chyba się zasiedziałem.
Jeszcze przed chwilą wszyscy tu byli...

A teraz siedzę sam i trochę dopadało śniegu :-)
Zamczysko 2010 © Niewe


Po drodze spotkałem trochę saren, ale są za szybkie na zdjęcie.
Na szczęście łosie są wolniejsze. Zwłaszcza jak sikają ;)
Sikająca klempa © Niewe


Zdjęcie historyczne. W tym roku niestety jeszcze łosi nie spotkałem.
Kategoria Na luzie


Dane wyjazdu:
20.37 km 19.00 km teren
01:17 h 15.87 km/h:
Maks. pr.:26.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Oczy niebieskie mówią wprost...

Piątek, 1 stycznia 2010 · dodano: 01.01.2010 | Komentarze 0

...wczoraj wyjątkowo aktywna noc :-)
I jeszcze od samego początku kłody pod nogi.
Kategoria Na luzie


stat4u