Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Niewe z miasteczka Wiktorów. Mam przejechane 21566.55 kilometrów w tym 10127.52 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Niewe.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:93.79 km (w terenie 30.00 km; 31.99%)
Czas w ruchu:05:28
Średnia prędkość:17.16 km/h
Maksymalna prędkość:38.30 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:31.26 km i 1h 49m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
14.97 km 7.00 km teren
00:52 h 17.27 km/h:
Maks. pr.:31.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kolejny trening

Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 30.01.2011 | Komentarze 7

W dalszym ciągu realizuję plan treningowy DMK77
Dzisiaj B1 czyli po wyprawa po błotnik, który porzuciłem w lesie w piątek.
Cały trening w drugiej strefie. Pierwsza zaczyna się dopiero przy Lazurowej, także u nas nawet Grosik Taxi wychodzi prawie 4 zyle za kilometr ;)
Było też izolowanie prawej nogi, bo lewa nap#$%la trochę po glebie w piątek.

Podsumowanie treningu:
Plan: odnaleźć błotnik
Zrealizowane: odnalazłem (100%)
Oto poszlaka:
Znalazłem!!!! © Niewe
Kategoria Na luzie


Dane wyjazdu:
56.82 km 8.00 km teren
03:05 h 18.43 km/h:
Maks. pr.:36.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening DMK77 ;)

Piątek, 28 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 5

W konkursie na najlepszy pozytyw dla Damiana wygrałem możliwość realizacji jego programu treningowego :)
Zacząłem od jutra czyli od dziś. Czyli od piątku.
Trening M6 czyli do Wawy na masę krytyczną na szóstą :)
Po drodze tempówki:
osiem razy raz po raz,
o północy ze dwa razy,
dla Damiana jeszcze raz.
:)

W czwartek do nocy męczyłem się z mocowaniem przedniego błotnika. Mocowanie, które zastosowałem było bardzo nowatorskie i miało wytrzymać wieki. Wytrzymało ok 6 km :) Na lodzie pomiędzy Wólką, a Truskawiem przy prędkości ok 34 km/h przednie koło zostało podcięte w lodowej koleinie. Gruchnąłem o glebę, uszkodziłem sobie kolano, mocowanie błotnika i lampkę. Pozbierałem się, zdemontowałem błotnik (nie było to łatwe) i ukryłem go w lesie :) i ruszyłem dalej po ciemku na spotkanie z Gorem. Lampka losowo zmieniała tryby świecenia i gasła co chwila. Powrót z masy na rowerze stanął pod znakiem zapytania wobec tego.
Z Gorem jedziemy na Pl. Zamkowy

Mamy małe opóźnienie, ale doganiamy masę na New Worldzie i przyłączamy się. Chwilę potem dołącza Janek i Rooter. Masa jedzie na Pragę, ale szybko nam się uprzykrza. Ja po sprincie z wiochy do Wawy jestem spocony, dodatkowo mam mokre rękawiczki po glebie i przy tempie jakim porusza się peleton robi się cholernie zimno. Podejmujemy więc jedyną słuszną decyzję: Pod Rurę! na jedno :)
Oczywiście na jednym się nie skończyło, więc porzucam rower, ładuję się Rafałowi do auta i wracamy na wiochę. Rafał zachodzi do mnie i nadrabia to co stracił Pod Rurą :)

Podsumowanie treningu:
Plan: 0h 0 min
Zrealizowane: 3h 5min (czyli 3000%) :)

Po sześciu godzinach snu idę na biegówki :)

Prawie pięć godzin w Kampinosie.

Podsumowanie treningu sobotniego:
Plan: miał być czad
Zrealizowane: był czad (czyli 100%)
Kategoria Na luzie


Dane wyjazdu:
22.00 km 15.00 km teren
01:31 h 14.51 km/h:
Maks. pr.:38.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jest nas więcej coraz...

Niedziela, 2 stycznia 2011 · dodano: 02.01.2011 | Komentarze 7

...bikestatowiczów :)
Goro nakręcił swojego drugiego szwagra i ten nie tylko zaczął jeździć, ale i zarejestrował się na BS. Jeździ słabo, zobaczymy czy takoż też pisze ;)

Trzech wspaniałych :) © Niewe


stat4u