Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Niewe z miasteczka Wiktorów. Mam przejechane 21566.55 kilometrów w tym 10127.52 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Niewe.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
47.49 km 17.00 km teren
02:15 h 21.11 km/h:
Maks. pr.:33.33 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 99 m
Kalorie: 1571 kcal

33,3km/h. Taki mi maks wyszedł. Nie planowałem tego. Naprawdę :P

Poniedziałek, 9 stycznia 2012 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 12

Rano przez pola i lasy do pracy z Che jak Hipek z Hipcią tylko dużo dłużej. Tak już po prostu mamy ;)
Po pracy pora na mały test. Sprawiłem sobie nowe naszki. Takie luźne. Żeby nie powiedzieć luzackie. Materiał jakiś dziwny i ciężko określić jak z jego mrozoodpornością, a ponieważ do przejechania mam zaledwie coś ok. 6 kilo zakładam je bez niczego pod spodem (mors, ty zboku, majtki miałem) i wyjeżdżam na miacho.
Temperatura ok. 3 stopni, bezwietrznie.
Werdykt: da się, ale raczej na krótki dystans i po mieście. Na dłużej i przez wygwizdów przydałoby się jakieś 3-4 stopnie cieplej.
No i mam jasność w temacie.
A taki format spodni mi się przydaje, bo łatwiej się z nich wykaraskać, a jak mam się przebierać trzy razy dziennie to ma to znaczenie. No i mam w pytkę kieszeni :)
Jak już mnie tak na te testy naszło, to postanowiłem wracając na wiochę przetestować jeszcze nową kładkę nad trasą S-8. Ze zdjęć wynikało, że pokryta jest takim samym materiałem jak DDR nad trasą AK czyli kurewsko śliską po deszcze, ale jednak jest różnica. Sypnęło się chyba więcej kwarcu i tragedii nie stwierdziłem. Co nie zmienia faktu, że zawijasy na nią prowadzące mnie irytują.
Kategoria Użytkowo



Komentarze
Niewe
| 10:49 piątek, 13 stycznia 2012 | linkuj Miałem podskoczyć w garażu? :)
lukasz78
| 10:44 piątek, 13 stycznia 2012 | linkuj Ale podjazdy tylko 99 metrów, trzeba było dokręcić do 100 :D
Niewe
| 22:06 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Ale ostatecznie dojszłaś. To najważniejsze :P
kosma100
| 22:04 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj "No i mam w pytkę kieszeni :)"
3 razy a nawet 3,33 raza musiałam przeczytać by dojść <sic!> czy miałeś pytkę w kieszeni czy w pytkę kieszeni :-)
No i fał max byłby lepszy przemnożony razy dwa, dokładnie dwa ;-)
Pozdrawiam!
Niewe
| 09:18 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj W temacie jest zaokrąglone. Wszystko się zgadza.
Hipek
| 09:15 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Teraz widzę niespójność tematu wpisu z maksem w tabelce. Coś kręcisz.
CheEvara
| 09:13 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Teraz to dopiero przykombinowałeś... :D
Niewe
| 09:07 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Już mieniłem. Teraz lepiej? :P
Hipek
| 08:57 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Na tej kładce to nawet jest ślisko, jak nie jest ślisko :)

Taki maks wygląda na ewidentne kombinowanie z licznikiem. 33,33km/h by mnie przekonało.
CheEvara
| 08:43 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Aaaaaaa. Chyba że. Chyba, że. Że chyba. Rzepicha.
Niewe
| 08:39 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Bo to było z góry, z wiatrem, za ciężarówką i na wąskich slickach.
Rano spodnie miałem, ale ich nie testowałem tylko w nich jechałem :P
CheEvara
| 08:36 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Słuchaj, a jak jechałeś DO pracy, to jechałeś bez spodni, że testowałeś je tylko PO pracy?;)

No i ten fał maks. W życiu takiego nie wykręcę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa arosc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u