Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Niewe z miasteczka Wiktorów. Mam przejechane 21566.55 kilometrów w tym 10127.52 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Niewe.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
37.16 km 16.00 km teren
01:39 h 22.52 km/h:
Maks. pr.:34.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 63 m
Kalorie: 1159 kcal

Prawdziwy rodzynek na klubowej mapie Warszawy

Czwartek, 29 grudnia 2011 · dodano: 30.12.2011 | Komentarze 9

Tak określił Bemola Wojtach, który zawitał tu pierwszy raz i ujrzał jego szacowne wnętrze :)
Ja bym jeszcze w miejsce „Warszawy” wstawił „Europy” żeby było bardziej trendy, dżezzi i w ogóle och i ach, ale się nie sprzeczałem. Bo rozpocząłem konsumpcję, a przy konsumpcji się nie sprzeczam. Bo i o co.
W trakcie rzeczonej konsumpcji nawiedziła nas Bikergonia. Można powiedzieć, że już tradycyjnie :)
Miałem pewne obawy przez powrotem do domu, bo jak jechałem w tę mańkę to na leśnej drodze, która służy mi do bezszelestnego przemykania do domu w stanie, w którym takie niezauważone przemknięcie jest wysoce zalecane, spali panowie policjanci w swoim radiowozie. Na szczęście chyba nie mieli jakiś wielkich zaległości, bo się wyspali i jak wracałem to już ich nie było.

No i to chyba ostatni wpis w tym roku, więc pokuszę się o jakieś podsumowanie.

PODSUMOWANIE:
Czad był ! :)


No dobra, jednak rozwinę tą myśl.
Naprawdę był czad :D

Dobra, rozwinę jeszcze bardziej i przytoczę kilka istotnych faktów jednak:

Poznałem Che, to fakt numer jeden :)

Poznałem Radka (szkoda, że go nie ma na BS)

Poznałem mnóstwo innych, często mocno zakręconych ludzi, ale nie mogę ich wymieniać po kolei, bo się boję, że o kimś zapomnę i będzie straszna siara.
Więc tylko pozdrawiam specjalnie tych z nich, z którymi udało mi się zasiąść w tym roku przy Kasztelanie czyli Anię, Bikergonię, Darka, emonikę, Fascika, Izkę, Kosmę, Puchatego (kuuuuooocham go ;) i Siwego wymieniając ich wszystkich w kolejności alfabetycznej, żeby uniknąć jakichkolwiek zarzutów o faworyzowanie kogokolwiek.
Aczkolwiek jak ktoś widział Anię na zdjęciach, to nie powinien się dziwić, że jest na "A" ;)

Nie poznałem osobiście Morsa i Hipka. Trzeba to naprawić w przyszłym roku.

W tym roku udało się także wśród licznych wyjazdów popełnić kilka naprawdę specjalnych wyróżniających się mega zajebistością. Czyli przede wszystkim Kluczbork, Dżałorki, Ełk, Dębki i rewelacyjne Tatry.
Większość w towarzystwie Che, Gora i Radka w rozmaitych konfiguracjach.

I oby w przyszłym roku też było tak fajnie, a nawet fajniej.


Hepi niu jer!
Kategoria Użytkowo



Komentarze
siwy-zgr
| 21:54 piątek, 3 lutego 2012 | linkuj No właśnie... :)
Niewe
| 21:21 piątek, 3 lutego 2012 | linkuj Lepiej późno niż wcale ;)
siwy-zgr
| 23:21 czwartek, 19 stycznia 2012 | linkuj O jasna cholera. Wywołany zostałem i nie zauważyłem. Dziękuję za wspomnienie o mojej skromnej osobie :) Ja podsumowań nie robię, ale jakbym miał podsumować nasze spotkanie przy Kasztelanie (nie czuje jak mi się rymuje), to powiedziałbym, że było epickie ;)
Niewe
| 11:44 poniedziałek, 2 stycznia 2012 | linkuj Ania Cała Warszawa wstrzymała oddech ;)
hipek Można powiedzieć, że jesteśmy umówieni :D
Hipek
| 11:40 poniedziałek, 2 stycznia 2012 | linkuj Będzie okazja poznać się osobiście przy tym RJNO, na który się wybieramy, jak sobie kupię ten rower, co go muszę sobie kupić. :)
ania144iq
| 13:35 piątek, 30 grudnia 2011 | linkuj Ano przeprowadzam :)
Che nie musisz podsumowywać, wszyscy tu wiemy, że jesteś zajebista, a w przyszłym roku będziesz jeszcze zajebiściejsza :)
Niewe
| 13:22 piątek, 30 grudnia 2011 | linkuj Ania Przeprowadzasz się do Warszawy? ;)
Che Bądź oryginalna i podsumowanie zrób w marcu! W połowie marca. W drugiej połowie. 16. marca zrób. :P
CheEvara
| 13:17 piątek, 30 grudnia 2011 | linkuj Czuję się zajebiście w byciu pierwszą w tym podsumowaniu:)

Wszyscy kurna coś podsumowują, czy to są jakieś sygnały, że mam to zrobić też??:D
ania144iq
| 12:37 piątek, 30 grudnia 2011 | linkuj Hahaha... jak alfabetycznie, to ja pierwsza się odniesę ;) Bardzo mi miło - to raz; dwa - jest duża szansa na częstszego kasztelana i przy okazji trochę więcej rowerowego kręcenia na zawodach w przyszłym roku. A w ogóle to najlepszego i do rychłego zobaczenia :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa orzow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u