Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Niewe z miasteczka Wiktorów. Mam przejechane 21566.55 kilometrów w tym 10127.52 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.54 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Niewe.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
18.40 km 1.00 km teren
01:05 h 16.98 km/h:
Maks. pr.:35.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:246 m
Kalorie: 605 kcal

Odwilż w górach od odwilży w mieście różni się głównie brakiem psiego gówna ewryłer

Piątek, 24 lutego 2012 · dodano: 01.03.2012 | Komentarze 18

Dnia drugiego nie będąc pewnymi co do tego w jakim kierunku pójdzie pogoda zabieramy do naszego cygańskiego taboru absolutnie wszystko i jedziemy do Czerwonego Klasztoru w nadziei „zrobienia” go dla odmiany w scenerii zimowej. W scenerii letniej już tu byliśmy.

Po drodze zaliczamy małe zwiedzano zamkowych ruin w Czorsztynie.

Ogólna zajawka na sytuację z zamkowych murów © Niewe


Pogoda jaka jest każdy widzi. Trwa odwilż, śnieg zamienił się w kisiel i nie nadaje się za bardzo ani na biegówki, ani na rower. Mimo wszystko próbujemy.
Szybkie przebieranko w cygańskim wozie z rozmaitościami, wybranie sprzętów i można próbować.

Oczywiście wybraliśmy rowery :)

Niestety znowu zonk. Jechać się po prostu nie da. Kisiel totalny. Z żalem odpuszczamy dolinę Dunajca i śmigamy po Słowackich asfaltach.

Czerwony rower w tych szarych chwilach © Niewe


Dużo się nie naśmigaliśmy, bo mokro, bo zimno, bo planowaliśmy jeszcze biegówki.
A ostatecznie i tak skończyliśmy w knajpie :)
Kategoria Góry



Komentarze
Goro
| 12:36 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj może tak lepiej ;)
Niewe
| 12:30 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Ja nie mam ambicji :)
Goro
| 12:24 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj ale Ci poleciała po ambicji ;)
CheEvara
| 11:26 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Eeeeee. Sama bym to lepiej napisała. No trudno:D:D
Niewe
| 11:24 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj No więc chciało mi się jechać tam gdzie jechaliśmy latem
http://niewe.bikestats.pl/554766,Dzalorki-ostatnie-starcie.html
Zadowolona? :)
CheEvara
| 11:10 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Halo, halo, Niewe, nie napisałeś, jak zachciało Ci się zapiertalać na ten URWIZDY słowacki podjazd, gdzie mnie chwilę potem wkurw szczelił w tych mokradłach, CWANIACZKU Z BŁOTNIKAMI:P:P
Goro
| 10:03 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Cieszę się, że mogłem pomóc ;)
Niewe
| 09:57 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj No i pozamiatałeś :D :D :D
Goro
| 09:56 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj jak by Wam zabrakło natchnienia:
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4508005
puchaty
| 09:44 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Cofać bułgara, tłuc niemca, może jeszcze wydalać białorusa - nacjonalista i i i... pisowiec!
Niewe
| 09:38 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj I tłuc Niemca po hełmie
puchaty
| 09:34 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Czy to nie znaczy to samo, co holmsić szerloka ?
puchaty
| 09:31 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Zaraz wygoglam co to znaczy.
puchaty
| 09:30 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Wyładowywuję swoję frustrację z powodu braku wpisów oraz Twej nieobecności na BSie trollując i świntusząc na prawo i lewo :)
Niewe
| 09:22 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj A nie myślałeś o cofaniu bułgara? :D
puchaty
| 09:19 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Wyładowywuję swoję frustrację z powodu braku wpisów oraz Twej nieobecności na BSie trollując i świntusząc na prawo i lewo :)
Niewe
| 09:14 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj Przyznaj się, że po prostu szukałeś pretekstu żeby sobie publicznie napisać GÓWNO :)
puchaty
| 09:04 czwartek, 1 marca 2012 | linkuj W górach jest natomiast gówno niedźwiedzie oraz skóry wyliniałych węży. Fe!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erwon
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u